Często słyszy się, jak ludzie mówią: - Złoto jest za drogie. - #BItcoin jest za drogi. - Nasdaq jest za drogi. Głównym powodem, dla którego ludzie to twierdzą, jest to, że wyceniają aktywa w stosunku do Dolara. To nie jest właściwa miara. Myślę, że wycena aktywa w stosunku do podaży M2, Złota lub PKB ma znacznie więcej sensu. W tym przypadku wykreśliłem Złoto w porównaniu do podaży M2. Tak, jest na najwyższym poziomie od 2008 roku, ale wcale nie zbliża się do szczytu z 1980 roku. Czy możemy tam dotrzeć? Tak, na pewno możemy. To nieuchronnie hossa na Złoto, to nieuchronnie hossa na Nasdaq, to nieuchronnie hossa na #Bitcoin. Śmierć pieniądza dzieje się na naszych oczach, co oznacza, że będziemy mieli znacznie więcej czasu, aby uzyskać zwrot z tych aktywów.