Każde pierdolonego dnia czekamy na jakieś pedałowate dane z Fedu, które rzekomo decydują o tym, czy nasze magiczne internetowe fasolki idą w górę, czy w dół... Może mam złą pamięć... Ale jestem prawie pewien, że nikt z nas nie miał pojęcia, co to wszystko znaczyło w ostatnim cyklu... a na pewno nie w 2017 roku.