Plan na jutrzejszy wieczór.... Sous vide całej skrzynki kontrolera, aby uzyskać dostęp do portów Pi i ESP32. Wosk stopnieje w 55°C, co jest w pełni w zakresie temperatur roboczych dla wszystkiego. Wciąż widzę, że Pi restartuje się niemal natychmiast po cyklach zasilania. Od 20 sekund do 10 minut aktywności SSH, zanim połączenie zostanie zerwane, co nie jest powtarzalne, a do ponownego uruchomienia wymaga pełnego cyklu zasilania. Starlink jest zasilany z zasilacza na stole, więc nie wchodzi w grę.