NOWOŚĆ: Burmistrz Charlotte, Vi Lyles, wydała oświadczenie w sprawie kobiety, która została dźgnięta w gardło, sugerując, że ludzie nie okazują szacunku, dzieląc się nagraniem z incydentu. Mieszkańcy Charlotte mogą być jednak spokojni, ponieważ Lyles mówi, że "mocno myśli o tym, jak naprawdę wygląda bezpieczeństwo" w jej mieście. "Film z heartbreaking ataku, który odebrał życie Irynie Zarutskiej, jest teraz publiczny. Chcę podziękować naszym partnerom medialnym i członkom społeczności, którzy zdecydowali się nie repostować ani nie dzielić się tym nagraniem z szacunku dla rodziny Iryny," powiedziała. "To była bezsensowna i tragiczna strata. Moje modlitwy są z jej bliskimi, którzy wciąż przeżywają niewyobrażalny czas żalu." "Jak wielu z was, jestem zdruzgotana — i mocno myślałam o tym, jak naprawdę wygląda bezpieczeństwo w naszym mieście. Pozostaję zobowiązana do robienia wszystkiego, co w naszej mocy, aby chronić naszych mieszkańców i zapewnić, że Charlotte jest miejscem, w którym każdy czuje się bezpiecznie."